Kazachstan – ciekawostki i fakty – co warto wiedzieć przed podróżą?

Kazachstan – pomimo swojej ogromnej powierzchni i wielu różnorodnych atrakcji, nie jest najpopularniejszym kierunkiem turystycznym. Warto więc rozważyć wakacyjną wyprawę właśnie do tego kraju. Oto garść ciekawostek o Kazachstanie, które mogą zainspirować Waszą podróż.

Wycieczka do Kazachstanu? Poznaj podstawy!

Miłośnikom podróżowania i odkrywania ciekawych miejsc można śmiało polecić Kazachstan, czyli dziewiąty największy kraj świata – o ponad ośmiokrotnie większej powierzchni niż Polska. Przedostanie się z jednego krańca Kazachstanu na drugi zajęłoby tyle, co wycieczka z Londynu do Stambułu. Zdecydowana większość terytorium tego kraju znajduje się w Azji, zaledwie 12% leży w Europie. Nie brakuje tam malowniczych krajobrazów, krystalicznie czystych wód, pustynnych stepów, smacznej kuchni i sympatycznych mieszkańców. W państwie tym używa się jako waluty Tenge – polska złotówka po przewalutowaniu ma wartość 100 Tenge. W Kazachstanie dominuje prawosławie i muzułmanizm, dlatego turyści powinni być rozważni w doborze stroju.

Kazachstan ma bardzo dużą powierzchnię, wobec czego popularnymi środkami transportu są samoloty i pociągi. Można też poruszać się marszrutkami, shared taxi, autobusami, autostopem, konno czy pieszo. Będąc w tym kraju, trzeba liczyć się z tym, że transport nie będzie zbyt dobrze zorganizowany, dlatego zaleca się wchodzić w interakcje z mieszkańcami – kto pyta nie błądzi. Rozmowa zmniejszy ryzyko niepotrzebnego tracenia czasu i pieniędzy oraz uchroni przed zbędnym denerwowaniem się. Znajomość języka angielskiego może być jednak niewystarczająca, jeśli chce się załatwiać wszystko we własnym zakresie, łącznie z negocjowaniem cen i komunikowaniem się z napotykanymi osobami. Na wygranej pozycji będą osoby znające język rosyjski, chociażby na poziomie podstawowym. Podobnie będzie ze znajomością cyrylicy. Polacy nie muszą posiadać wizy, aby móc udać się do Kazachstanu, można nawet dostać się do Astany bezpośrednim połączeniem lotniczym z Warszawy.

Co warto wiedzieć o Kazachstanie?

Jedzenie w Kazachstanie jest stosunkowo tanie, nawet w restauracji, a w przypadku tak zwanego street foodu można najeść się do syta za przysłowiowe grosze. Trzeba oczywiście uważać z jakością, aby przypadkiem sobie niepotrzebnie nie zaszkodzić. W każdym hostelu i hotelu można uzyskać dostęp do bezpłatnego Wi-Fi, nawet w większych lokalach gastronomicznych. Warto od razu kupić kartę SIM do telefonu, co wiąże się z niewielkimi kosztami, nie jest nawet wymagana jej rejestracja. Trzeba być jednak świadomym tego, że na dobry zasięg można liczyć praktycznie tylko w miastach, bo poza nimi telekomunikacja staje się praktycznie niedostępna.

Będąc w Kazachstanie, warto zawsze negocjować ceny, bo można zaoszczędzić sporo pieniędzy. Nie ma też żadnych ograniczeń co do biwakowania, nie trzeba martwić się o niebezpieczeństwa ze strony ludzi. Lokalni mieszkańcy są otwarci i uczynni, zaproszą nawet na herbatę czy poczęstunek. Popularny jest kumys, czyli tradycyjny mleczny napój alkoholowy, mogą go pić nawet muzułmanie. Podobnie jak w Chinach, w Kazachstanie również każdy rok przypisuje się konkretnemu zwierzęciu. Co więcej, nowy rok obchodzony jest aż trzykrotnie – 1 stycznia, 14 stycznia i w równonoc wiosenną.

Ciekawe fakty o Kazachstanie

Pomimo tak ogromnej powierzchni Kazachstan nie ma dostępu do morza. Nazwa Morze Kaspijskie jest myląca, bo dotyczy jeziora. Kraj ten można nazwać ojczyzną Amazonek, czyli wojowniczych kobiet. Porywanie przyszłej żony nadal jest praktykowane, ale zdecydowanie rzadziej, niż miało to miejsce wieki temu. Tradycją było dosłowne porywanie kobiety, po czym negocjowanie ceny za swoją przyszłą żonę z jej rodziną. Można wobec tego powiedzieć, że jeśli mężczyźnie spodobała się jakaś dama, mógł ją sobie kupić. Dawniej Kazachowie byli typowym ludem koczowniczym i nadal można spotkać miejsca, gdzie obowiązuje ta tradycja i ceni się jak najbliższy kontakt z naturą. To właśnie na stepie Azji Centralnej oswojono po raz pierwszy konia i opanowano sztukę polowania z orłami.

Jeśli ktoś jest wegetarianinem, to będzie miał pewne problemy ze znalezieniem dla siebie czegoś w menu, bo w Kazachstanie dominuje mięso. Od wieków dieta była uboga w warzywa, co nie uległo większej zmianie na przestrzeni ostatnich lat. Dominuje na stołach baranina, konina, wołowina i nawet wielbłądzina. Oczywiście nie oznacza to, że nie ma dań jarskich, ale trzeba liczyć się z niezbyt szerokim wachlarzem wyboru. Potrawy wegańskie serwowane są praktycznie wyłącznie w restauracjach znajdujących się w dużych miastach.

Astana / Nur-sułtan – stolica Kazachstanu

Stolicę Kazachstanu potrafi rozpoznać wiele osób. Nie wszyscy jednak wiedzą, że jest to miasto stosunkowo młode i zbudowane z wielkim rozmachem. Stolicę z Ałma-Aty do Astany przeniesiono dopiero w 1997 r. Na ten czas było to małe miasteczko, w którym urodził się rządzący od 1989 r., prezydent Nursułtan Nazarbajew.

Nazarbajew chciał zrealizować wizję nowoczesnego miasta, z szerokimi arteriami i parkami. Astana miała stać się wizytówką Kazachstanu, podkreślającą jego ogrom, siłę i bogactwo – i tak też się stało. W bardzo krótkim czasie zrealizowano projekt urbanistyczny japońskiego architekta – Kisho Kurokawa. Zakładał on nowoczesne rozwiązania, pełne biurowców, ośrodków kultury, bulwarów i przestrzeni dla mieszkańców oraz turystów.

Wiele budowli mimo modernistycznego wyglądu nawiązuje do tradycji i kultury. Najlepszym i najbardziej rozpoznawanym przykładem jest Chan Szatyr, czyli największy namiot świata, pełniący funkcje centrum handlowego. Chan Szatyr ma powierzchnię 23 tys. m2 i 150m wysokości.